|
uSkaarj*
Szczerze mówiąc, od moda nie oczekiwałem wiele. Liczyłem po prostu na zwykłego RTS-a, w którego mógłbym chwilkę pograć podczas krótkiej przerwy. Niestety, mimo moich niskich oczekiwań i tak się zawiodłem. Ale zacznijmy od początku...
USkaarj to modyfikacja do UT2004, zmieniająca grę w strategię czasu rzeczywistego. Oczywiście cała otoczka jest taka sama jak w podstawce – jedną z jednostek jest na przykład... Goliath. Na razie niestety gra wygląda jak wersja beta, a nie jak pełnoprawny plik do pobrania. Ci mniej ciekawscy mogą zjechać na sam dół i przeczytać tylko tabelkę z oceną, resztę zapraszam do dalszego czytania. :) Ostrzegam – to nie recenzja, to egzekucja.
1. Mało map*
Pierwsze co zrobiłem po uruchomieniu moda, to zahostowałem grę. Niestety – mam do wyboru całe... dwie mapy! Niewiele, prawda? Może autor coś w przyszłości doda, ale na razie mógłby przynajmniej dać nam, graczom jakiś specjalny edytor. Dwa miejsca akcji to „trochę” za mało.
2. Brak muzyki
Po odpaleniu mapy zauważyłem, a dokładnie usłyszałem coś dziwnego – zero odgłosów. Podkręciłem głośność w słuchawkach, ale nadal nic nie dobiegało do moich uszu. Nie licząc odgłosów z pola bitwy – nic! Szczęściem w nieszczęściu później okazało się, że po prostu na jednej mapie nie ma muzyki – na drugiej już jest.
3. Brak opisów jednostek/budynków
Gdy chciałem stworzyć pierwszą jednostkę chodzącą, nie mogłem się zdecydować – którą wybrać? W czym leżał problem? Otóż na początku do wyboru mamy trzy postacie – i chyba różnią się one między sobą statystykami. Oczywiście gra na ten temat nic mi nie powiedziała. Co gorsza, ten sam problem występuje z budynkami. „Na szczęście” do stworzenia jest tak mało rzeczy, że da się zapamiętać, co do czego służy.
4. Wolne tempo rozgrywki
Po wybraniu pierwszego z brzegu budynku, czekałem aż on się wybuduje. Czekałem, czekałem, czekałem... A przy tym brak muzyki i aktywności przeciwnika (kumpel z LAN-u) zanudzały mnie na śmierć.
5. Skalowanie jednostek
Krótko – Goliath jest wielkości zwykłego piechociarza. Mam wymieniać dalsze babolki?
6. Kamera!
Po wybudowaniu sporej bazy zachciałem ją sobie obejrzeć, ponieważ modele budynków wyglądały na przyzwoite. Hm... tylko którym klawiszem obraca się tutaj kamerę? Po zajrzeniu do klawiszologii odkryłem, że żadnym. Perspektywa jest jedna, zawsze właściwa. Nieważne, że przez to nie widać własnych jednostek - bo jeśli jakaś wlezie za budynek on nie robi się przezroczysty. Po prostu załamka.
|
|
7. Pathfinding
Po kilkudziesięciu minutach gry w końcu zauważyłem pierwszy szturm przeciwnika, odbywający się w ślimaczym tempie. Szybko wysłałem tam moją grupę uderzeniową, samemu zajmując się dalszą rozbudową bazy. Nagle (tzn. po dziesięciu minutach) patrzę, a jednostki wroga atakują moje wozy... zaparkowane w bazie. Szybki rzut oka na grupę wysłaną wcześniej, która... zablokowała się na kamieniu. Mało brakowało, a bym przez to przegrał.
8. Brak botów
Kumpel z LAN-u w końcu musiał iść na obiad, a ja miałem ochotę na dalszą walkę. „To pogram sobie z botami” - pomyślałem. Niestety, ku mojemu zdumieniu – botów nie ma. Więc z kim mam grać?
9. Serwery online... WTF?
„Mogę przecież grać z żywymi graczmi”! A tu kolejna niespodzianka – żywych graczy nie ma. Po prostu – refreshowałem przez tydzień, ale nigdy niczego nie znalazłem. Może to wina mojego łącza, a może po prostu naprawdę nikt w to nie gra...
To już koniec, więcej nie będę was męczył. Mod jest jaki jest, sami widzicie. Nikomu go nie polecam, zaś ja z kumplem z LAN-u (pozdro Kamil :)) będziemy nadal grać w inne, lepsze gry. Nieważne, że przez pierwsze pięć minut krzyczałem do siebie - „Łał, tu są postacie z Unreala!” - mod ssie. Naprawdę.
* Tytuły rozdziałów pochodzą z moich notek, które zapisywałem sobie na kartce podczas testowania moda.
Ocena: 3
Plusy:
+ troszkę klimatu wielkiego UT2004.
Minusy:
- ilość map
- grywalność moda
- tempo rozgrywki
- pathfinding
- nie ma z kim grać
- ...zresztą, cały mod to chała!
errata: cmq opisał tutaj moda uSaarj w wersji alfa, czyli jedynym dostępnym w sieci wydaniu.
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL |